czwartek, 1 marca 2012

KONKURS WIOSENNY ze sklepem www.swiatzapachow.pl


Kochane i kochani :)

Razem ze sklepem


organizuję KONKURS, w którym do wygrania będzie RARYTAS !

ŚWIECA YANKEE CANDLE 
Z LIMITOWANEJ KOLEKCJI 
o zachęcającej nazwie :

"Chocolate bunnies" 


Będzie to duża świeca !!!! :)

Wiem, że często Was raczę recenzjami tych zapachów-  w końcu taki rarytasik może być Wasz !

Co należy zrobić ?

ZASADY:

Konkurs będzie dostępny dla bloggerek i użytkowników Facebooka - dlatego będą jakby dwa regulaminy.

OSOBY POSIADAJĄCE BLOGA :

1. Stają się publicznymi obserwatorami mojego bloga ( o ile jeszcze nie są :))
2. Wklejają notkę ze zdjęciem na swojego bloga, dodając link i informując blogowy świat o konkursie :)
+ odpowiedzą na pytanie konkursowe pod tą notką



OSOBY NIE POSIADAJĄCE BLOGA  (min. dowiadujące się o konkursie ze strony FB swiatzapachow.pl

2. Udostępniają informację o konkursie na swoim profilu fb (należy kliknąć pod zdjęciem dot. konkursu na fb "udostępnij")
+ odpowiedzą  na pytanie konkursowe pod tą notką - podpisując się imieniem i przynajmniej pierwszą literą nazwiska 


 I NAJWAŻNIEJSZE :

Należy udzielić odpowiedzi na pytanie konkursowe , które brzmi:

„Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU….”

Proszę wszystkich o odpowiedzi pod TYM postem :)
(osoby z fb - proszę o takie podpisanie się, aby można było zidentyfikować autora )

KONKURS TRWA OD 1.03.2012r do 21.03.2012.
Sprawimy więc komuś niespodziankę na pierwszy dzień wiosny :))

My wybierzemy odpowiedź, która najbardziej nam się spodoba :) I ta osoba otrzyma tą wspaniałą świecę :) AH !!


* zastrzegamy sobie jednak prawo do zmiany nagrody, jeśli nie doleci ona z jakiś przyczyn na czas zakończenia konkursu do PL 



ZAPRASZAMY !!





41 komentarzy:

  1. Ledwo mogę się powstrzymać, ale tym razem dam szansę komu innemu cieszyć się tą świeczką :D
    A mój wosk przechodzi właśnie testy topiąc się na szafce obok mnie i jest strasznie wydajny! Wczoraj go paliłam pół dnia i dzisiaj od rana i w ogóle się nie zużywa. A wrzuciałm go tak malutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU świeżo skoszonej trawy i soczystych truskawek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu konwalii..lekki,świeży i przyjemny zapach.
    Zawsze od męża dostaję bukieciki a jesteśmy już razem 19-cie lat,bardzo to miłe,lubię jak widzę że idzie z kwiatami to ja już banan od ucha do ucha :)
    pozdrawiam Sylwia Włodarska
    zabcia72@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU ciepłego deszczu mżącego delikatnie na budzący się po zimie świat, świeżych tulipanów, które wiosną obowiązkowo zajmują honorowe miejsce na stole, oraz świątecznych ciast a przede wszystkim pysznych mazurków Babci :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu kwitnących kwiatów wiśni oraz bzu
    Asia Sosnowska

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU ziemi, takiej świeżej, rozmokłej, budzącej się do życia. Może to dziwne, ale z tym właśnie kojarzy mi się początek tej jakże pięknej pory roku. Ziemny zapach gleby to zapach natury, a nie ma nic piękniejszego niż natura budząca się do życia.

    Agnieszka Ch.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu moich ukochanych fiołków. Ich intensywny, słodki zapach sprawia, że kręci mi się w głowie z wrażenia i mam ochotę przygarnąć do serca cały świat! Bez fiołków nie nadjedzie wiosna w przyrodzie i w moim sercu - więc co roku się upewniam czy zima już na pewno odeszła precz!

    Izabela Szymańska (facebook)
    izaszyma@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachy bzu,już od dzieciństwa kocham bzy i ich niesamowity zapach! jest wyjątkowy i przypomina mi obecnie najpiękniejsze chwile mojego życia czyli moje dzieciństwo i świat którego już nie ma... wspomnienia zostały na szczęście a zapach bzu potrafi na chwilę przenieść mnie w tamte magiczne lata :)

    Pozdrawiam

    Aneta Giermek fb
    onlymarami@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU świeżych, pachnących kwiatów. Wiosna to cudnie pachnące drzewa jabłoni, śliwek i wiśni w ogrodzie dziadków; to słodko i delikatnie pachnące dywany fiołków leśnych, radośnie szukających promieni słonecznych, przywodzi w pamięci zapach łąki skąpanej świeżym, wiosennym deszczem; to bzy, które swą wonią przywołują wspaniałe czasy dzieciństwa, kiedy z siostrą i koleżankami każdego roku w naszym "domku" na podwórku stawiałyśmy wielki bukiet bzów w słoiku na starym pniu, który służył nam za stół, na niby popijałyśmy kawkę z błotka i plotkowałyśmy... :) Oczywiście nie mogę pominąć moich ulubionych kwiatuszków - wiosennych konwalii - najcudowniej pachną z rana, otulone jeszcze poranną rosą, pachną prawdziwą świeżością. Uwielbiam je za ich prostotę, piękno i zapach właśnie - skromne, białe dzwoneczki konwalii w końcu słyną ze swego oszałamiającego zapachu, który uwodzi i czaruje... :)

    Pozdrawiam,
    Katarzyna Słonka (facebook)
    kasia1007_1985@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu kwitnących kwiatów...
    ela ordon
    zabeczka72@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Obserwuję jako Jane Rouly.
    Selmilea@gmail.com
    Notka; http://beautyandcosmetics.blogspot.com/2012/03/wygraj-wielkanocna-swieczke-yankee.html
    Lubię na Fb jako Asia P.

    Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu kwiatów, trawy i słońca (tak, tak, dla mnie słońce też ma zapach ;p). Konieczne w moim domu są świeczki, olejki lub woski z różnymi, świeżymi i kwiatowymi zapachami ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Lyna_sama
    fb Stronę lubię jako Małgosia A.
    notka: http://lyna-sama.blogspot.com/p/rozdania.html
    „Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU….”
    Świeżych kwiatków, które dopiero co rozkwitły. Może i jest to typowa standardowa odpowiedź. Ale nie wyobrażam sobie, że pora roku taka jak wiosna kojarzy się z innymi zapachami niż kwitnących roślin.
    Zdecydowanie w tym okresie tylko ten zapach mnie zachwyca :) i miałabym ochotę go wąchać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu zakwitających narcyzów, hiacyntów i krokusów, rześkiego porannego powietrza opadającej mgły tworzącej krople rosy, tworząc w ten sposób niepowtarzalny, magiczny, tajemniczy i wyjątkowy zapach. Z tym właśnie zapachem kojarzy mi się wiosna.

    Obserwuję jako: Male World
    E-mail: oriopuch@op.pl
    Lubię na Fb jako: Paweł O.
    Notka: http://mw-maleworld.blogspot.com/2012/03/konkurs-wiosenny-u-agicosmoholic.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu hiacyntów:)

    Monika P.
    jurlitka4@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU świeżo skoszonej trawki ;)

    Paulina Radwan

    OdpowiedzUsuń
  16. jaaaa też uwielbiam ich woski, zapachy mają rewelacyjne
    swoje zakupiłam w sklepie pracowniasnow.pl czasem można trafić na naprawdee duże promocje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu kwitnących jabłoni z sadu moich ukochanych dziadków. Nic nie pachnie tak uroczo jak delikatna, otulająca woń pąków kwitnących z dala od miejskiego zgiełku, z dala od dróg i autostrad, z dala od smogu i szarej codzienności. Pąków kwitnących na wsi, w sadzie jakich próżno już dzisiaj szukać...

    Ula Więcko (fb)
    ureczka091@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. Obserwuję jako Izabela
    notka: http://bellitkaa.blogspot.com/p/rozdania.html
    mail: bellitkaa@gmail.com

    Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu nadziei. Wiosna zawsze niesie ze sobą same pozytywne rzeczy, świat powoli budzi się do życia, możemy zanurzyć swój nos w pierwszych, jeszcze lekko zmarzniętych kwiatkach. Wiosna dla mnie ma też zapach unoszącego się szczęścia, kiedy to widzimy wesoło biegające dzieciaki na podwórku, ich zadowolone miny. Wiosna to dla mnie też czas wielu uśmiechów, obchodzę wszystkie swoje małe święta wtedy. 17 marca się urodziłam, dlatego już czuję też w powietrzu zapach ciast pieczonych przez moją mamę. Niebawem pojawią się na stołach baranki, kurczaczki, będą święta. Wiosna to magiczny czas, z magicznym zapachem w tle.

    Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU świeżego powietrza wdychanego w czasie długich spacerów , który przenika się z zapachem skoszonej trawy i delikatnie igra z zapachem pierwszych wiosennych kwiatów.Wiosna to dla mnie również zapach ciasta czekoladowego pieczonego w dniu moich rodzin, który cieszy zmysły niosąc się po całym domu. Tych zapachów nic mi nie zastąpi...ahhh WIOSNO przyjdź!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu świeżego, majoego deszczu w połączeniu z bujną roślinnoscią

    Ewa Oleksy
    sienia_88@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu bahama breeze i citrus and sage w kuchni. Ahh ta swierzość ziół i owoców. Od razu słońce wychodzi za oknem, chce się żyć.
    Matylda W

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wyobrażam sobie wiosny...tej najcudowniejszej pory roku bez wszystkich świec Yankee Candle. Kolory, zapachy, nastrój - dzięki nim świat jest naprawdę lepszy...Są dla wszystkich i dla każdego - dobrze, że są YANKEE CANDLE!Joanna Jasińska

    OdpowiedzUsuń
  24. Magdalena Malinowska17 marca 2012 09:52

    Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu ciepłego deszczu, kwiatów i pąków budzących się do życia, gdy zieleń pulsuje radnosnym rytmem .... bez zapachu żonkili, tulipanów, hiacyntów, konwalii....bez oszałamiającego zapachu mokrego bzu...i bez zapachu zimnych, orzeźwiających wiosennych nocy kiedy umysłem włada już duch, nie ciało.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU CHOCOLATE BUNNIES :) koniecznie muszę tę nowość wypróbować. Kojarzy mi się z Wielkanocą a Wielkanoc z piękną, słoneczną, wiosenną pogodą kiedy to ożywa zieleń, słychać cierkanie ptaków, dzień jest dłuższy a pobudka o 6 rano nie sprawia już takiego kłopotu..po prostu chce się żyć! :) Pozdrawiam Izabela Wróblewska

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie wyobrażam sobie WIOSNY bez zapachu NADZIEI....WIOSNĄ zapach ten przenika mnie całkowicie, pojawia się we mnie i sprawia, że chcę zmieniać siebie i wszystko wokół. Dodatkowo ZAPACH NADZIEI cudownie mnie uskrzydla, dając mi pęd do różnego rodzaju przemian i transformacji. Powoduje, że okres wiosenny jest dla mnie czasem wzmożonych przygotowań do wejścia w nową jakość życia. I wszystko pachnie nadzieją: przyroda, domowe ognisko, jak również ja sama, do zmiany, nastawienia (do życia) już przygotowana...

    Pozdrawiam,
    Małgorzata ROCZEK (facebook)
    malroc@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU...wiosennego deszczyku, kwiatów... i Chocolate bunnies!!! ;* Bardzo chciałabym wąchac to cudeńko ucząc sie do zbliżających sie testów.
    Niewyobażasz sobie mojego szcześcia z myślą że już za dwa dni wiosna! Kocham tą porę roku za wszystko! Za pięklny zapach poranego deszczu dzięki któremu cały dzień jestem rzeźka i szczęśliwa, zapach trawy, szczególnie jeszcze takiej młodej, kiękującej gdy leże na łące .... gdy skaczą zające,...gdy leżę chodż nie śpię gdy łapię w płuca to swieże pachnace powietrze... ojj rozmarzyłam się ;) No i oczywiscie zapach kwitnących kwiatów aż cały świat staje sie bardziej kolorowy! Kocham założy różowe okulary i patrzec przez nie na świat!!! 0.o Ale czas zejśc na ziemie...
    Mój blog na którym znajdziesz notke: http://keepsmilingmakeupblog.blogspot.com/
    Dopiero zaczynam moja przygodę z blogowaniem ;)
    Obs. Jessie
    E-mail: justynai@op.pl
    Potrzebujesz cos jeszcze? Pisz.. Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie wyobrazam sobie wiosny bez zapachy BZU!!!!!!MONIKA(juliamar6@wp.pl)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie wyobrażam sobie WIOSNY bez zapachu:
    W-wiejskiego sadu
    I-innowacyjnych pomysłów
    O-optymizmu
    S-sosnowego lasu
    N-nowalijek
    A-atrakcyjnego faceta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyobrażam sobie WIOSNY bez zapachu:
      W-wiejskiego sadu
      I-innowacyjnych pomysłów
      O-optymizmu
      S-sosnowego lasu
      N-nowalijek
      A-atrakcyjnego faceta

      Wioleta Tkaczyk (viola88viola@interia.pl)

      Usuń
  31. Nie wyobrażam sobie WIOSNY bez zapachu:
    W-wiejskiego sadu
    I-innowacyjnych pomysłów
    O-optymizmu
    S-sosnowego lasu
    N-nowalijek
    A-atrakcyjnego faceta

    Wioleta Tkaczyk (viola88viola@interia.pl)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja natomiast nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu czystości. W pierwszych dniach wiosny, gdy tylko słońce wyjdzie zza chmur a wiosenny wiatr hula po ogrodzie, chowamy ciepłe kurtki, ubrania, robimy wiosenne porządki. Od dziecka pamiętam świeżo upraną pościel rozwieszoną na sznurkach w ogrodzie, która chłonie podmuchy rześkiego wiosennego wiaterku i łapie zapach słońca. Wszystko po to, aby zebrana ze sznurka, w domu czekając na prasowanie roztaczać zapach czystości, świeżości i wiatru. I muszę przyznać, że nie mieszkając już na uboczu, w domu z ogrodem, bardzo brakowało mi tego zapachu i długo go poszukiwałam. Aż wreszcie natknęłam się na świeczki Yankee Candle. Clean cotton i Fluffy towels umożliwiają mi powrót do dzieciństwa, i paląc te świece zdecydowanie mogę powiedzieć, że czuć wiosnę w powietrzu!
    Kinga Tarko
    (liskiewicz.kinga@gmail.com)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu bzu.

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie wyobrażam sobie wiosny bez świeżego powiewu wiatru,na polu wypalającej się trawy.W ogrodzie świeżo skopanego ogródka.Wsadzie jabłoni i rozkwitajacych pąków.Ewelina Kumosz spinka2121@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  35. ... żonkili i bzu ! ale z największym utęsknieniem czekam na zapach TRUSKAWEK ! to jest to co sprawia, że się uśmiecham, relaksuję, nastrajam dobrą energią. chcę wtedy dzielić się tym z wszystkimi,których kocham ♥ no ale to już niemal lato... :)
    kasia antosz

    OdpowiedzUsuń
  36. FAN Z FACEBOOKA MONIKA NAGÓRNA21 marca 2012 12:53

    Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu przyrody budzącej się do życia. Bez dźwięku śpiewających ptaków, biegających dzieci, kropel rosy o poranku... Coś pięknego.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu....kwitnących kwiatów, drzew i traw, bez śpiewu ptaków, letniego, rześkiego powietrza, zaczynającego przygrzewać słonka i mojego ulubionego zapachu konwalii...dlatego w moim domu króluje GARDEN HIDEAWAY:)


    Marta Krzeminska

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu świeżych soczystych truskawek i zapachu mięsnego jeża
    Kamil B.

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie wyobrażam sobie wiosny bez zapachu pierwszego ciepłego deszczu. Uwielbiam sposób, w jaki przyroda zaczyna kipieć aromatami, gdy tylko poczuje te ożywcze krople. Zawsze wybiegam wtedy na dwór i wystawiam twarz do nieba, chłonąc ten moment wszystkimi moimi zmysłami. A gdy wiosennemu deszczowi zawtóruje jeszcze burza... Oj, nic nie pobije tej subtelnej świeżości, która wypełnia wówczas płuca i oczyszcza umysł.

    Także może czasem warto schować parasol do torby i... Kto chętny na "singing in the rain"? :)
    Aromatyczne wrażenia gwarantowane.

    Karolina Kasperek

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie wyobrażam sobie wiosny bez ZAPACHU kwiatow kwitnacych dzrzew wisni, lekkiego powiewu wiatru i pelni koloru wokul nas. I oczywiscie spiewu ptaskow...
    Agnieszka G.
    obserwuje jako Bogginka

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...