sobota, 7 kwietnia 2012

Woski Yankee Candle: Mango Peach Salsa i Midnight Jasmine


Dawno nie pisałam o woskach, toteż poniżej - recenzja dwóch wosków :)

MANGO PEACH SALSA :
Opis producenta: Słodki i lekko pikantny... soczyste mango i brzoskwinie połączone z wonią drzewa cytrusowego, kwiatami imbirowymi i różowym pieprzem. LINIA ZAPACHOWA: OWOCOWE


Po Bahama Breeze  - zapragnęłam WIĘCEJ OWOCÓW. Wiedziałam, że spodoba mi się ten wosk. 
I miałam rację.

Niesamowity, soczysty, słodki, nawołujący lato :)
Pachnie mocno, czuję go na całym piętrze, gdy palę go w sypialni przy otwartych drzwiach,
i ten pomarańczowo-żółty kolor roztopionego wosku :) BOSSSSSSSSSKI :)

Polecam fankom słodkich zapachów, owocowych koktajli :)

ZAPACH MIESIĄCA- MIDNIGHT JASMINE:
Od producenta:  Uwodzicielska mieszanka wodnego jaśminu, słodkiego wiciokrzewu, neroli i kwiatów mandarynki. LINIA ZAPACHOWA: KWIATOWE



Hmm... jakby to powiedzieć. 
Czy jestem fanką jaśminu - NIE, ale w mieszankach tak. Lubię, perfumiarski- elegancki. Tak ja określam jaśmin. Ale jaśmin - bywa także duszący - i też niestety taki jest. Podchodziłam do niego trzy razy. Za każdym dostawałam napadu kaszlu - dusiłam się. Może zbyt małe pomieszczenie dla tego zapachu <sypialnia 17m2> ... 
Wosk zużyję do końca. Zmieszam go z jakimś innym. Spróbuję go złagodzić.


Na stronie  

Mamy promocję zapachów miesiąca. 
W tym miesiącu zapachami, które możemy kupić 25% taniej jest właśnie MIDNIGHT JASMINE i PINK SANDS.

Pink Sands recenzowałam już TU. Zachęcam do poczytania i...zakupu :)


14 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa mango peach salsa lubię takie nuty ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. wszyscy skuszeni- są zadowoleni, więc zachęcam :)

      Usuń
  3. właśnie przypomniałas mi o moich woskach , które kiedyś kuppiłam i schowałam :(
    Dzięki Tobie właśnie się cieszę nimi na nowo hehe;p
    Obserwuję ;) wesołych świąt ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A próbowałaś sweet strawberry albo black cherry?

    Mogłyby Ci się spodobać. Ja na razie tkwię w fazie słodko-ciasteczkowej, a na lato zostawiłam sobie ogórka i melona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam tych zapachów, o ktorych piszesz, próbowałam strawberry buttercream i srednio było, ale jesli te, które podałaś są bardziej owocowe to je chcę :)

      ogórek i melon ?? jakie to ??

      Fazę słodko- ciasteczkową miałam zimą, teraz mam szał na limonkę i soczyste owoce:)zaczelo sie od bahama breeze :)

      Usuń
    2. Zupełnie to rozumiem. Ja tak miałam ze Sparkling Lemon, tydzień szału, ale później mi przeszło :-P

      Ogórek i Melon to Cucumber & Cantaloupe - duży słoik z limitowanej serii Yankee Candle z tamtego roku, pachnie bosko i chyba można go jeszcze gdzieniegdzie kupić, ale jest tylko w formie dużego słoika.

      Usuń
  5. Ja dziś własnie będę robiła woskowe zakupy xD myślałam o własnie Strawberry Buttercream i Babypowder, ale jeszcze zobaczę, co mi w łapki wpadnie xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fluffy towels weż :) Mengo peach salsa, Bahama Breeze :) Vanila Lime :) Duzo ladnych jessst:) A strawberry buttercreeam średni:P

      Usuń
  6. moja ulubiona to baby powder, soft blanket i clean cotton :) uwielbiam te świeczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli podobaja ci się te zapachy,to powinnaś spróbować FLUFFY TOWELS :)

      Usuń
  7. Moje ulubione świeczki jak narazie są tylko w ikei, ale muszę popróbować innych sklepów :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...