Ostatnia notka na dziś :)
Aktualnie używam dwóch szamponów:
przedstawianego za moment przeze mnie Goldwell Dual Senses COLOR SHAMPOO
oraz szamponu firmy Ce-Ce do włosów farbowanych z keratyną (wiśniowy).
Dziś kilka słów o szamponie Goldwell:
OPIS:
Szampon delikatnie oczyszcza skórę głowy, chroni kolor przed blaknięciem. Dzięki Brilliance System z ekstraktem z owocu granatu oraz filtrami UV nadaje włosom widocznie większą promienistość koloru, jaskrawość, wygładzenie oraz odczucie dobrze odżywionych i oczyszczonych włosów.
Kupiłam go za ok 22zł - w hurtowni fryzjerskiej. Jego średnia cena to ok 35zł za 250ml.
Zapach: Ma przepiękny owocowo-kwiatowy zapach, który powala :)
Konsystencja: Żelowa, nie spływa z rąk, pieni się słabo.
Pieniłam go przy użyciu tylko jednej ręki :)
Ale jak mówiłam, robi słabą pianę. Czasem mam wrażenie, że muszę dużo szamponu wylać, by cokolwiek na ręki zaczęło się dziać.
Skład:
Moja opinia:
Oh, ile ja już szamponów miałam fryzjerskich :) Całą masę, jest do czego porównywać. Ktoś kiedyś pisał, że jest to dobry zastępca Kerastase...fakt szampony Kerastase sa drogie, wolę te pieniądze wydać na odżywki ich firmy :)
Hmm.. od czego by tu zacząć.
Szampon Goldwell dobrze myje i czyści moje włosy. Mam wrażenie, że je porządnie oczyszcza, aż szeleszczą, jednakże za to otrzymuję też wrażenie "siana"pod palcami w trakcie spłukiwania szamponu. Włosy są szorstkie i nie wyobrażam sobie nie nałożyć na nie odżywki.
Używam Nutrithermique z Kerastase i efekt jest bardzo dobry :)
Włosy są gęste, czyste, pachnące.
Szampon spełnia swoje zadanie i z tego jestem zadowolona.
Jest średnio wydajny, ale ja szampony zużywam jak woda myjąc włosy codziennie, więc do tego jestem już przyzwyczajona. Używam go od 12.03 , mamy miesiąc czasu, myślę,że zostało ok 30%, jakoś.
Same oceńcie wydajność.
Moje włosy są ostatnio lśniące i ładne, ale to kwestia wzmożonej pielęgnacji, a nie jednego kosmetyku :)
Jako szampon się sprawdza. Czy przedłuża trwałość koloru ? na pewno go nie wypłukuje. Na trwałośc koloru ma wpływ dobra farba :P
No i właśnie..tym postem przypomniałam sobie o fryzjerze...muszę jutro zadzwonić i się umówić.
Czy polecam ? Tak - polecam, za tą cenę można spróbować.
Czy kupię ponownie- może kieeeeedyś, bo po drodze mam ich jeszcze tyle do wypróbowania :)
Kusi mnie też Goldwell złoty- rich repair. On chyba będzie następny :)
Oo pierwszy raz widzę:)
OdpowiedzUsuńJa poznałam Goldwell u mojego fryzjera. Stosuje tą firmę i Kerastase....:)
Usuńja rowniez widze pierwszy raz:)
Usuńwww.w-studenckiej-kosmetyczce.blogspot.com
obserwuje i zapraszam
Slyszalam ze firma goldwell jest bardzo dobra i sama bym cos sprobowala;)
OdpowiedzUsuńzachęcam, nie jest drogi :) polecam allegro : goras007 :)
Usuńja własnie planuje zakupic goldwell rich repair;)
OdpowiedzUsuńpoproszę o recenzję :D
Usuńmoja siostra, początkująca fryzjerka, zawsze bardzo poleca tę firmę i jej produkty. :))
OdpowiedzUsuńprzymierzam się także do jakiejś odżywki ich firmy;)
Usuńno one pieknie pachna...mnie ciekawia odzywki z tej serii ? moze masz jakas lub uzywalas ?
OdpowiedzUsuńNie mam... teraz jestem na etapie Kerasatse, ale jak rozjaśniałam włosy to mój fryzjer użył odżywki z serii Rich Repair ona też pieknie pachniala, a po całym rytuale i zabiegu rozjasniania moje włosy były w świetnej kondycji.
UsuńNa nią właśnie się skuszę następnym razem :)
tez o niej mysle ;0
UsuńLubię gdy szampon mocno się pieni.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Goldwella, moja fryzjerka pracuje na tych kosmetykach i jestem za każdym razem bardzo zadowolona. Poza tym dla mnie jest ważne, że nie są testowane na zwierzakach a mam lekkiego hopla na tym punkcie ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć!
UsuńMiałam styczność z produktami Goldwell, ale szału nie było :)
OdpowiedzUsuńJa może też nie szaleję, ale jest dobrze:)
UsuńSłyszałam wiele pozytywnych opinii na ich temat,ale jakos nie było mi chyba po drodze aby go złapać:)
OdpowiedzUsuńwarto przy okazji :)
Usuń