Tak czułam, że znikną z rynku pudełkowego.
Wpadka za wpadką,
pomieszanie z poplątaniem,
słaba organizacja
i mocny konkurent...
Żałujecie ?
Bo ja nie bardzo- lubię Glossyboxa, jest nieporównywalnie lepszy, a z kissboxa już wcześniej zrezygnowałam ....
po takim cyrku jak odstawili i tak raczej nikt by już nic nie zamówił..
OdpowiedzUsuńfakt- duża część osób odeszła po drugim pudełku, a trzecie to już byłą totalna porażka...
UsuńJa nie żałuję, bo nie subskrybowałam, ale śledziłam ich poczynania. Maila też dostałam i przyznam się bez bicia, że się roześmiałam ;) bo spodziewałam się takiego obrotu sytuacji. Moim zdaniem decyzja o współpracy z IsaDorą była błędem, który ich wiele kosztował.
OdpowiedzUsuńto byla tylko kwestia czasu
OdpowiedzUsuńnie ma czego żałować, na ich miejsce zaraz pojawi się kolejna firma i zainteresowani znajdą coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę. ;)
UsuńWreszcie na sam koniec pozytywnie mnie zaskoczyli ;-)
OdpowiedzUsuńCzas najwyższy, że ta farsa dobiegła końca...
nie korzystałam bo jak już chciałam skorzystać i się w to pobawić to zaczęli nawalać i odkładali zapisy i wtedy powstały blogboxy i w to się wciągnęłam w zamian za kissboxa
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się Glossybox :) Profeska:)
OdpowiedzUsuń