Yankee Candle -PINK SANDS
PINK SANDS to egzotyczna mieszanka świeżych i soczystych cytrusów, słodkich kwiatów i pikantnej wanilii - tak pisze o nich na stronie
Jest to jeden z moich ulubionych zapachów YC z kategorii- świeże- ale lekko słodkie, choć nie mdlące.
I za to je lubię.
Zapach czuć w całym domu.
Ja czuję w nim kwiaty ale z nutą....kadzidła ?
Coś ostrego ale otoczonego słodką nutą.
Świetny zapach, gdy mamy ochotę zapalić jakiś, który nam się nie znudzi i nas szybko nie zemdli.
Właśnie pali się u mnie kominek z tym zapachem.
Inne woski zapalam ponownie po 4 razy średnio, a ten czuć o wiele dłużej- tzn więcej razy mogę podpalić ten sam, zastygnięty wosk.
tak.. stwierdzam , że czuję w nich nutę czegoś co zdarza się w męskich zapachach..takie kadzidełko, ale to naprawdę wspaniałe połączenie- to chyba ta pikantna wanilia :)
Do kupienia także świece w słoikach :)
Musi pachnieć niesamowicie... Szkoda, że u mnie w domu nie lubią takich świeczek :(
OdpowiedzUsuńMmmm zrobiłaś mi chrapkę na te produkty :)
OdpowiedzUsuńParamore - u mnie na szczęście zapachy nikomu nie przeszkadzają. Mąż lubi- a pies nawet teraz ze mną leży i wdycha :)
OdpowiedzUsuńLyna_sama - ah kuszę kuszę, ale naprawdę są świetne:) Zacznij od wosków naprawdę :) jest taki wybór zapachów, że można paść :D
Musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym powąchała:)
OdpowiedzUsuńzoila - pachnie pachnie :) jest to naprawde ciekawy, elegancki bym powiedziala zapach:)
OdpowiedzUsuńZakrecony swiat wery - zapraszam do mnie :) caly dom pachnie:)
uwielbiam tę firmę i wlasnie narobilas mi ochoty na kolejne zakupy :P
OdpowiedzUsuńBzeltynko - aż chciałoby się napisać:dziękuję, nie ma za co :D:D:D
OdpowiedzUsuńWidzę w mixology, że można go pomieszać z Soft Blanket, Beach Walk lub Lavender Vanilla. Chyba spróbuje, bo dla mnie za słodki jak palę osobno. Pewnie też będę wrzucać mniej na raz, skoro piszesz, że intensywnie pachnie.
OdpowiedzUsuńA palisz do w dużym pomieszczeniu? Otwierasz drzwi, żeby rozniósł się po całym domu?
A mi się ten zapach w ogóle nie podoba. Wszystkim znajomych których pytałam również się nie podoba.
OdpowiedzUsuńIwona- najbardziej lubię palić w sypialni, na oko ma ok 17m2 :P
OdpowiedzUsuńjak palę w większym pomieszczeniu: pokoju 25m2 pachnie również, roznosi się na korytarz :)
Anonimowy - czyli musi byc w nim jakas nuta ,ktora nie kazdemu moze sie podobac...
Mi podoba sie polaczenie zapachu slodkiego-ale delikatnego- z pazurem :)
Może to właśnie rozwiązanie, ja palę w szczelnie zamkniętym pokoju i dlatego muszę uważać, bo zapach bardzo szybko staje się intensywny.
OdpowiedzUsuńTeraz wypróbowuję świeczki AirWick i Brise, Są o wiele przyjemniejsze, mniej intensywne, a zapachy też interesujące.
to mój ulubieniec! skradł moje serce i nos ;)
OdpowiedzUsuń