niedziela, 1 lipca 2012

Clinique - BB cream 01 NOWOŚĆ :)


W kolejnych dniach będzie trochę o BB kremach :)
Clinique, Eris - firmy, które obecnie testuję :)

Dziś kilka słów o najnowszym dziecku Clinique, który jest już  dostępny tylko w Douglasach :)


Age Defense BB Cream SPF 30 

 Długi skład jak wszystkie bb kremy:


Posiadam odcień 1. Jest ich wszystkich 3.


Produkt ma świetne opakowanie, a aplikujemy z dziobka , higienicznie i wygodnie:)


Od producenta:

Ten wielofunkcyjny krem BB pomaga zapobiegać pojawianiu się przedwczesnych oznak starzenia, zapewniając ochronę przed promieniami UVA/UVB oraz negatywnym wpływem środowiska, jednocześnie natychmiast kryjąc niedoskonałości. Drobne linie i zmarszczki ulegają wyraźnej redukcji, dzięki zastosowaniu wyjątkowego kompleksu substancji optycznych, a ukojona i nawilżona skóra odzyskuje młodzieńczy wygląd. Dodatkowo, ten niwelujący niedoskonałości krem pomaga zachować skórze równowagę, kontrolując jej przetłuszczanie się i przeciwdziałając błyszczeniu się, co zwiększa trwałość podkładu, zapewniając doskonały wygląd przez cały dzień.

Odpowiednia do wszystkich typów skóry, również do skóry delikatnej, lekka formuła zawiera multispolaryzowane pigmenty, które poprawiają wygląd cery. Zapewnia krycie od średniego po pełne, rozmywając niedoskonałości, i zapewnia naturalnie nieskazitelny wygląd bez ciężkiego efektu. Skóra wygląda idealnie, a jej koloryt zostaje wyrównany. Faktura skóry staje się bardziej gładka i miękka.

Age Defense BB Cream SPF 30 to wielozadaniowy, niezbędny preparat oparty na formule złożonej z mieszanki składników.
Takie pigmenty, jak mika oraz tlenki żelaza wraz z Polymethylsilsesquioxane oraz krzemionką odbijają światło w wielu kierunkach, aby ukryć i usunąć niedoskonałości. Zapewnia korekcję koloru, rozjaśniając skórę i wyrównując koloryt. Dodatkowo, zestawienie pigmentów absorbuje nadmiar sebum, dzięki czemu podkład lepiej przylega do skóry i dłużej się na niej utrzymuje. 
Połączenie chemicznych filtrów przeciwsłonecznych (Octinoxate [4-metoksycynamonian 2-etyloheksylu], Octisalate [salicylan 2-etyloheksylu], Abovenzone [1-(4-tert-butylofenylo)-3-(4-metoksyfenylo)-propano-1,3-dion]) absorbuje szkodliwe promienie UV i zapewnia ochronę SPF 30 o szerokim spektrum. Fizyczne filtry przeciwsłoneczne (dwutlenek tytanu i tlenek cynku) zapewniają dodatkową ochronę, odbijając promienie UVA i UVB. Aby zapobiec ich przenikaniu w głąb skóry i podrażnieniom, filtry „zamknięto” w płynnej macierzy, unikając ich bezpośredniego kontaktu ze skórą.
Silny przeciwutleniacz, witamina E, pomaga chronić skórę przed negatywnym wpływem środowiska, co może powodować zrywanie włókien kolagenu w wyniku ekspozycji na słońce i zanieczyszczone środowisko.
Kofeina pomaga koić podrażnioną skórę, jednocześnie ją stymulując i wyraźnie zmniejszając widoczność linii i zmarszczek. 
Kwas glicyretynowy pomaga łagodzić podrażnienia skóry wywołane wewnętrznym i zewnętrznym stresem.
Kompleks nawilżający, na który składa się trehaloza, kwas karboksylowy oraz kwas hialuronowy poprawia nawilżenie, przywracając jego równowagę, i zapewnia skórze uczucie komfortu przez cały dzień.
Wyciąg z listownicy cukrowej, otrzymywany z wodorostów morskich, pomaga regulować wydzielanie sebum. 



Kolor , który posiadam jest niestety dla mnie za jasny i zbyt różowy. 


Efekt na twarzy:




MOJA OPINIA

Jest to moim zdaniem jeden z lepszych bb kremów, jakie miałam okazję testować.
Nie powoduje powstawania niespodzianek, nie ściera się z twarzy, trzyma długo. Twarz wygląda naturalnie i jest dobrze nawilżona.

Trzeba jednak uważać na odcienie, bo są trzy. Przy czym 01- ma różowe tony. I te niestety nie są dla mnie. nie dość, że kolor jest zbyt jasny, to wyglądam w nim jak świnka:(

Będę w tym tygodniu miała kolor 02- to wkleję kolory porównawcze :)

Sugerowana cena detaliczna: 140 PLN / 40ml. - jest moim zdaniem dość wysoka... w tej cenie znajdziemy tańsze bb (choćby Eris- o którym jeszcze napiszę), ale jeśli ktoś jest przygotowany na taką cenę, to się nie zawiedzie :)

Dołączam też zdjęcie nowego ułożenia na komódce :) Wywaliłam pudełko z woskami na parapet , a w jego miejsce przyszły stojaki na pędzle, biżuterię i drobne :)


13 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam, że Clinique też wypuścił "BB", gdyby nie to, że testowałam oryginalne kremy azjatyckie, które mnie totalnie pozapychały, to może bym się skusiła :)
    A teraz zdecydowanie wolę podkłady mineralne.

    Bardzo elegancko mieszkają te Twoje pędzle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy stosowaniu BB kremów demakijaż trzeba wykonywać bardzo dokładnie, często w sposób wieloetapowy

      Usuń
    2. Dziekuje za komplement pędzlowy :)
      Wiesz co, mnie jakiś azjatycki też zapchał, więc to chyba też zależy co i jak- i to zmywanie dokładne....
      ja na minerały nie umiem się przerzucić. Czuję, że mnie wysuszają...

      Usuń
  2. Wszystkie firmy wypuszczają teraz na rynek te kremy BB.. Już chyba mała przesada .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie nazwałabym tego przesadą...
      Niech próbują, a nóż ktoś stworzy ideał:)

      Usuń
  3. z dodatkowych informacji: z tego co wiem krem nie będzie dostępny w Sephorze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam wyżej, że tylko w Douglasie będzie... dziwnie tak :)

      Usuń
  4. Widzę, że moda na BB kremy wciąż trwa w najlepsze ;). Produkt nie dla mnie, przy mojej cerze najlepiej sprawdzają się klasyczne podkłady.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio myslałam o zakupie tego BB kremu, a teraz już wiem, że muszę to zrobic :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawy krem ale cena troszkę odstrasza

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale dłuuuuugi skład :-) Jakoś mnie nie kręcą BB kremy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cena mnie odstraszyła... zresztą kremy BB to nie dla mnie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. a wiesz ze fajny :D nawet kolor mi przypasil, owszem nieco rózowy ale ja takie tonacje lubię

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...