Serię Chocomania z TBS miałam okazję wypróbować za sprawą żelu pod prysznic.
Zapach jest zniewalający, także gdy otrzymałam na spotkaniu Trójmiejskich bloggerek ten kosmetyk do przetestowania - oczy zaświeciły mi się jak diamenty.
I faktycznie - było na co:)
OPAKOWANIE
Produkt zamknięty jest w plastikowym opakowaniu o pojemności 200ml, odkręcane wieczko - i paluchami nabieramy taką ilość kosmetyku, jaką potrzebujemy.
Niby wszystko ok - ale pod prysznicem nie jest to wygodne. Ja chcę zamknąć po nabraniu kosmetyku opakowanie - ale tu się ślizga- tam wpływa woda- eeee wolę tubki szczerze mówiąc, ale przy tego typu konsystencji wiem, że nie byłoby to możliwe.
ZAPACH
Zniewalająco - niebiański. Kusi, by po wyjściu spod prysznica- zjeść coś słodkiego :)
Nie jest sztuczny :) Pachnie ładniej moim zdaniem niż reszta produktów z tej serii ( a wydawałoby się, że mają taki sam zapach:)) Zapach utrzymuje się na skórze.
SKŁAD
KONSYSTENCJA
Jest masełkowata, ale łatwo się ją nabiera.
Pięknie rozpuszcza się na skórze.
Drobinki ścierają bardzo dobrze.
DZIAŁANIE
Przyznaję, że jest to naprawdę dobry peeling.
Dobrze ściera. Skóra jest gładka i co najważniejsze- co mnie bardzo zaskoczyło - niesamowicie nawilża skórę.
Jest jak pokryta oliwką po wyjściu. Zapach utrzymuje się na skórze delikatną mgiełką. To jest super :) Smakowicie jest :)
Ja zawsze lubiłam peelingi z TBS, i ten potwierdził "me lubienie" :)
Polecam każdemu - a jak nie jesteście fanami czekolady, to może grejpfrut ? Albo inny zapach- przecież w TBS mają ich mnóstwooooo :)
Uwielbiam ten peeling :)
OdpowiedzUsuńŚciera świetnie, ale ja stosuję głównie go na dłonie i stópki :)
Zacznę go w ten sposób stosować, jak będzie mi się kończył:)
UsuńCiekawy produkt :)Chętnie wypróbuję tylko muszę się wybrać do domu :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńNatłuszcza dobrze, bo pierwszy w składzie jest emolient ;) bardzo byłam ciekawa Twojej recenzji, ale widzę, że skład peelingów z Organique jest chyba trochę lepszy. Też nie przepadam za wlewaniem się wody do produktu. Zapach ma rzeczywiście ładny :) a jest wydajny?
OdpowiedzUsuńNie porównywałam jeszcze do organique, bo najpierw muszę sobie jakiś sprawić :) A jeszcze wcześniej- wykorzystać wszystkie peelingi które mi się w szufladzie nagromadziły :)
UsuńCzy wydajny..hm.. użyłam 3 razy baaaardzo hojnie- sądzę , że jeszcze na 6 użyć mi starczy- ale mówię o całym ciele i naprawdę dużo go nakładam :)
Także z tą wydajnością - jest średnio.
Tego jeszcze nie miałam, ale zapach masełka powala :) Muszę go wypróbowac!!!
OdpowiedzUsuńTo moim zdaniem najlepszy produkt z tej serii:)
UsuńTego jeszcze nie próbowałam, ale wiele innych zapachów TBS przeszło przez moje ręce, z każdego byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa też się na żadnym jeszcze nie zawiodłam :)
UsuńMiałam próbkę masełka z tej serii i była naprawdę fajna śliczny zapach :)
OdpowiedzUsuńteż go kocham, miałam właśnie w wersji grapefruitowej, bo nie przepadam za zapachem czekolady:) Chociaż ten wygląda superr
OdpowiedzUsuń