Witajcie ;)
Dawno mnie nie było,ale chyba każdy wie, jak ciężki dla nauczyciela jest początek września. Kupa roboty :(
Tak jak sobie obiecałam, pięknie denkuję różne produkty zanim kupię następne. Idzie mi to świetnie :)
Teraz mam do zużycia jeszcze produkty włosowe, które totalnie mi nie podpasowały oraz balsamy do ciała, bo na jesień/ zimę chcę JMO :)
oto moje zużycia :
I po kolei :
Żel do mycia twarzy Sanoflore -to mój ulubieniec, któremu jestem już dłuższy czas wierna. Kupiłam następne (już chyba 4 opakowanie) :) RECENZJA
Bioderma Hydrabio tonik uwielbiam ! świetnie koi i nawilża skórę, nie zapycha. Używam do rano solo po umyciu buzi, a wieczorem z olejkiem z drzewa herbacianego. Już kupiłam następne opakowanie. RECENZJA - wlasnie spostrzegłam, że tą butelkę miałam równy rok :O
Płyn do demakijażu oczu Yves Rocher z bławatkiem świetny płyn- ale mimo to kupiłam jako następcę Garniera RECENZJA
Serum AURIGA Flavo C nowość w mojej kosmetyczce :) Kupiłam 5 flakoników o pojemności 3ml i wyszło mnie to bardzo tanio:) Jedna butelka starczyła mi na ponad tydzień. Więcej o serum powiem , jak skończę jeszcze ze dwie butelki:)
Alterra - peeling do ciała bubel jakich mało. Śmierdzi na skórze, nic nie ściera, jest podobny do dżemu truskawkowego. Zużyłam z wielką niechęcią.
Żel pod prysznic L'occitane z Glossyboxa wszystko fajnie, pięknie, ale żel jest drogi i nie pieni się wystarczająco. Miło było wypróbować, ale nie kupię go.
Bio True - Płyn do soczewek jest ok , dobrze nawilża i czyści soczewki
The Body Shop peeling czekoladowy fajny, zapach obłędny, pozostawia skórę natłuszczoną. RECENZJA
Ufff - no także teraz zabieram się za zdenkowanie kolejnych rzeczy.
Szampon, odzywka, maska- beznadziejne moim zdaniem, więc niech się już kończą.
Widzę też dno w kremie do twarzy, perfumach Lolity Lempickiej.... także mam nadzieję, że wrześniowe denko też nie zawiedzie :)
Widzę też dno w kremie do twarzy, perfumach Lolity Lempickiej.... także mam nadzieję, że wrześniowe denko też nie zawiedzie :)
Gratuluję :) i życzę powodzenia w dalszym denkowaniu :)
OdpowiedzUsuńdenkuj, denkuj :) chciałabym zobaczyć jakieś zakupy :):):)
OdpowiedzUsuńmuszę sobie w końcu ten tonik z Biodermy sprawić. jeszcze nie miałam okazji go używać
Czekam na recenzję Flavo C :)
OdpowiedzUsuńAlterra faktycznie zrobiła straszny peeling.. ładne denko:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się kiedyś nad peelingami z Alterry, teraz będę je omijać ;)
OdpowiedzUsuńPeelingu nie miałam, ale masełko czekoladowe TBS jest moim ulubionym :)
OdpowiedzUsuńładnie, ładnie - najgorzej jest "męczyć" coś - kiedy jest mega kiepskie - wolę już wyrzucić do śmieci - lub znaleźć mu inne zastosowanie:p
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę Flavo-C w takich małych buteleczkach - ciekawa jestem, czy jesteś z niego zadowolona, bo ja bardzo i już myślę o tej mocniejszej wersji! :)
OdpowiedzUsuńOgólnie zazdroszczę szybkiego zużywania, ja coś tam zbieram, ale u mnie to na razie drobiazgi :)
Uwielbiam ten tonik z Alterrą mam podobne odczucia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie ciężko z denkowaniem bo ciągle mi coś nowego przybywa ;D
OdpowiedzUsuńA co do tego peelingu z Alterry to mam go i to prawda, że nic nie ściera ;/
Mam masło do ciała z The Body Shop i kończenie go idzie mi jak po grudzie. Roluje się i barwi skórę na ciemniejszy kolor. Może użyję go do butów...będą ładnie pachnieć ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne produkty zdenkowałaś :)
OdpowiedzUsuń