Witajcie,
cieszę się, że znalazłam chwilę jeszcze dziś, by po krótce, bo uważam, że o bublach długo nie trzeba pisać, nie warto - przedstawić Wam szampon, z którym wiązałam nadzieje, ale okazał się bublem na tyle, że wyrzuciłam go właśnie do śmieci.
Szampon BALEA do włosów brązowych
Nie zawiera silikonu. Szampon wzbogacony o kompleks antystatyczny, dzięki czemu włosy się nie puszą.
Zawiera filtry UV chroniące przed blaknięciem koloru oraz wysokiej jakości składniki do pielęgnacji skóry głowy.
Wyciąg z henny odżywia i wygładza włosy nadając im piękny blask.
Kupiłam go w Pradze za jakieś grosze. Do tej pory używałam produktów fryzjerskich z półki raczej wyższej - no ale postanowiłam zobaczyć, co to za produkt, który na kwc ma prawie wszystkie gwiazdki na 5.
Produkt znajduje się w tubie stojącej na głowie o pojemności 250ml.
MINUS
-opakowanie upadło, korek się połamał, cały szampon wypłynął.
Rzut okiem na skład:
I konsystencję:
Kolor szamponu jest śliczny. Jego zapach również.To jedyne jego atuty, ale zapachowe szampony i tak już miałam lepsze.
Działanie:
Produkt myje .. i nic więcej:
plącze włosy niemiłosiernie
włosy są sianowate
nie zauważyłam pogłębienia koloru
włosy zaczęły mi strasznie wypadać ( owszem, może nie od tego, ale po chwili używania problem się zaczął. Gdy szampon zmieniłam, włosy przestały wypadać...)
Marzyłam by się skończył, nie chciałam wyrzucać, bo to głupio. Ale niestety nie wytrzymałam i szampon jest już w koszu.
Wracam do ulubionych fryzjerskich szamponów. Na półce stoi już i używam TIGI nawilżający. Od razu lepiej UF :)
Miałyście ten produkt ??
uuu;/
OdpowiedzUsuńWielokrotnie mialam wersje do blondu i byla rewelacyjna:/
OdpowiedzUsuńnie mam serca go wyrzucić ale szczerze go nie lubię :/
OdpowiedzUsuńooo to mamy tak samo, jednak ja nie mialam skrupułów...
Usuńtez nie przepadam :(
OdpowiedzUsuńz włosowych Balea lubię serię kokosową , tylko
z serii kokosowej mam odzywke ktora jest ok, bedzie o niej recenzja
UsuńJakim cudem zdobył aż 5 gwiazdek oO? Będę omijać szerokim łukiem.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mialam. Kolor faktycznie piekny. Szkoda ze bubel.. Hm to wypadanie moze przez sklad :-\
OdpowiedzUsuńciekawe skąd same 5 na wizażu, może powinnaś tam dołączyć ku przestrodze swoją opinię;P
OdpowiedzUsuńCiekawe w takim razie jak zdobył aż 5 gwiazdek skoro taki bubel - ja ostatnio zaczęłam testować pewien specyfik do mycia włosów i jestem zaskoczona, że po umyciu włosów mogą one się stać matowe :O a jak umyję innym szamponem to znów błyszczą.
OdpowiedzUsuńDziwne... Ale ja mam podobne odczucia do szamponu z John Frieda. BEZNADZIEJA!!
OdpowiedzUsuńKurcze serio? Aż jestem zaskoczona, bo mam wersję dla blondynek i jestem z mojego szamponu naprawdę zadowolona. Nie plącze mi włosów (a mam długie ze skłonością do plątania), nie powoduje ich wypadania, jest OK. Myje, odświeża, dodaje blasku.
OdpowiedzUsuńBędę pamiętać że to taki bubel!
OdpowiedzUsuńoj, szkoda, że bubel. mnie balea mocno kusi. :)
OdpowiedzUsuńmnie też :P
Usuńmnie tez wiele kusilo zarowno z balei jak i alverde,jednak uzywanie produktow zakupionych w dm zweryfikowalo moje ochoty;/
Usuńdzięki za ostrzeżenie :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, a Bealea i Alverde strasznie mnie kuszą...
OdpowiedzUsuńKolor bursztynu. Czyli zatem jest to kosmetyk z serii: "I co? i nic!". Mam też na swoim blogu jeden taki wpis, o balsamie pod oczy: http://testykosmetyczne.blogspot.com/2012/09/plante-system-liftingujacy-balsam-pod.html.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale to dopiero drugi produkt Balei, o którym czytam niepochlebne recenzje.
OdpowiedzUsuńTakie recenzje są bardzo bardzo potrzebne... bo nie ma nic gorszego jak kupić i wyrzucać, bo aż wkurza jak stoi na półce...
OdpowiedzUsuńTeż miałam ten szampon i też wyrzuciłam go do kosza! Zapach śliczny, ale słabo sobie radził z myciem, miałam po nim wrażenie nieświeżych włosów :\
OdpowiedzUsuń