Witajcie,
tak się cieszę, że działa mi już wszystko, że produkuję posty z szybkością wielką:)
Ale to chyba powód do radości:)
Chciałabym Wam przedstawić krem BB , który często gości na mej twarzy.
Jest to produkt firmy Givenchy- z serii Hydra Sparkling z której mam też krem z filtrem.
Opis z wizaz.pl
Hydra Sparkling Nude Look BB Cream,
czyli kosmetyk, który ma nawilżać cerę (dzięki zawartości kompleksu wody musującej), dodawać energii i sprawiać, że będzie wyglądała świeżo i promiennie, a do tego zapewniać efekt makijażowy – maskować plamki, niedoskonałości, rozszerzone pory, a także matować błyszczące partie twarzy. Wyposażono go również w filtr SPF 30 PA ++ chroniący przed promieniami UVA i UVB.
Krem stapia się z naskórkiem, dając wrażenie perfekcyjnie naturalnej cery, o przejrzystym blasku, ponadto jego uniwersalny odcień zmienia się niczym kameleon, dostosowując się do każdej karnacji, zapewniając bardzo naturalny efekt – można go stosować samodzielnie lub jako bazę pod makijaż. Producent obiecuje także, że po miesiącu stosowania cera jest jakby bardziej wypełniona, a jej blask silniejszy.
Cena: 174zł / 40ml
Krem dostajemy w jednym, uniwersalnym kolorze, który mam wrażenie, że jest bardzo jasny :)
Jest to produkt bardzo dobry z jedną wadą, która go może nie dyskwalifikuje co jest sprzeczna z tym, co obiecuje nam producent.
Jeśli chodzi o konsystencję , to jest ona kremowa, łatwo się rozprowadza, ale dość szybko zastyga więc trzeba raczej się spieszyć z nakładaniem.
Trwałość określam na bardzo dobrym poziomie, nic się nie ściera, wytrzymuje do końca dnia.
Kolor jest jasny, dla mnie idealny.
Krycie jest bardzo dobre, zakrywa wszelkie zaczerwienienia, podrażnienia, krosty duże i małe.
Zapach jest delikatny, morsko kwiatowy- ta seria pięknie pachnie :)
Nie zapycha, nie podrażnia.
Cena jest wysoka, ale można gdzie nie gdzie -znaleźć ten produkt taniej.
Na plus przemawia jego spory filtr i PA na poziomie ++.
Jest jednak jedna mała wada, która sprawia, że ostatnio nie mogę go zbyt często używać.
Produkt nie sprawia, że moja skóra jest nawilżona. Wręcz odwrotnie. Ostatnio podczas stosowania Effaclar Duo -doszło do drobnych przesuszeń w okolicach ust i tamte przesuszenia produkt mocno podkreśla.
Nie czuję się super nawilżona po nałożeniu tego BB kremu.
Jednakże oceniam go wysoko, cieszę się, że dobrze kryje, ma dobry filtr, a wada dotycząca nawilżenia lekko mi umyka- bo winę zwalam na mocno wysuszające kosmetyki stosowane ostatnimi czasy.
A teraz najważniejsze- efekty na twarzy :
Po lewej PRZED, po prawej PO
Prawie tych dziadostw nie widać :)
Po lewej stronie mojej twarzy, gdzie jest wszystko gładko i pięknie- BB krem wygląda idealnie:
Po lewej stronie mojej twarzy, gdzie jest wszystko gładko i pięknie- BB krem wygląda idealnie:
Jest to naprawdę fajnie kryjący BB, i może nie uzyskałam nim super efekty sparkling- to jestem z niego zadowolona, a podczas moich problemów z cerą , które mam nadzieję, zaraz miną- wydaje się być moim dobrym pomocnikiem :)
Znacie serię Hydra Sparkling od Givenchy ? Bo nie natknęłam się na wiele recenzji na blogach - przynajmniej nie polskich...
Ja miałam tylko jego próbkę, ale niestety ciemniał mi na twarzy :(
OdpowiedzUsuńWidzę ,że krycie ma dobre ale jego cena odstrasza ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna podkładowi Revlon :)
Miałam miniaturę,u mnie się nie sprawdził:(
OdpowiedzUsuńmam cerę trądzikową i widzę, że ładnie kryje. u mnie z nawilżeniem nie ma problemu, ale lubię lekkie produkty do makijażu.
OdpowiedzUsuńAle on nie jest jakiś ciężki, więc myślę, że mogłabyś wypróbować;)
Usuńnie znalazłam jeszcze idealnego dla siebie kremu BB :)
OdpowiedzUsuńa Ty mnie znowu kusisz? BB Clinique zaczyna mi się kończyć i już używam oszczędnie tylko gdy mam wyjść z domu i być narażona na słoneczko... hm ja bym się obawiała właśnie tego nawilżenia, ale skoro nie robi tego jakoś mega hiper mocno to może i mnie zaciekawi:p kryje bardzo ładnie wszelkie "dziadostwa"
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że to wysuszenie może być efektem mojej effaclarowej kuracji, więc bym nie zwalała wszystkiego na ten BB... jak już odzyskasz siły - idź do S.po próbkę, bo myślę, że może Ci się spodobać :)
UsuńJa ma krem BB od Estee Lauder i jest fajny, ale pani w drogerii dobrała mi lekko za ciemny:)
OdpowiedzUsuńPanie w drogeriach tak mają......
UsuńBrzmi super, w sumie to, że nie nawilża nie jest tragedią, o ile nie wysusza jeszcze bardziej. Ja teraz stosuję krem BB od Dr.G i pomimo, że też obiecuje nawilżenie to i tak pod niego nakładam krem, w przeciwnym razie zdarza mu się podkreślić suche skórki. Cena jest na pewno minusem, ale przekonałam się już, że podkład/BB to coś, w co warto zainwestować jeżeli mamy być naprawdę zadowolone.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie kryje szkoda ze jest tak drogi ;(
OdpowiedzUsuńzastanawiam sie nad nim od kiedy sie pojawil.. ale mam w zapasie jeszcze BB Diora calego i ten chyba musi jeszcze odczkeać:) ale krycie ma super:)
OdpowiedzUsuńJessie- przyznaję, że jest bardzo wydajny, cena się rozkłada :)
OdpowiedzUsuńCzarna Ines - ja zrezygnowałam z mojego ulubieńca Bb od Clinique dla niego i chyba...go przebija :):) ja sprobowalam ten bb z miniatury ktora dostalam do zakupu hydra sparkling spf 30 z tej serii i przepadlam:)