Witajcie dziś po raz drugi :)
Chciałabym Wam pokazać przesyłkę wosków ze sklepu, który już znacie z mojego bloga, a mianowicie ze swiatzapachow.pl :)
Czas na jesienne woski coś czuję, dziś szczególnie- trafiona paczka- bo pogoda iście jesienna , taki też nastrój i wieczór w tym klimacie :)
Oto moje nowostki :) ahhhh, czas wciągnąć sweter i...wąchać :)
Przedstawiam Wam zapach :
HONEY & SPICE
Od producenta:
Smakowita mikstura - złoty nektar i trzcina cukrowa z dodatkiem laski cynamonu.
Moja opinia :
Jest słodko, bardzo słodko i właśnie cukrowo... To taki zapach, gdyby zapach miód posypany cukrem gorącą wodą :)
Zapach wosku ogarnia cały duży 30m2 pokój, ale nie drażni nosa, ani oczu:)
Ja w nim czuję jeszcze...orzeszki...takie w karmelu :)
Zamknęłam oczy i długo niuchałam, co tak naprawdę mi ten wosk przypomina zapachem- właśnie takie orzeszki:)
Nie jest to zapach miodowego kremu Sanoflore, ani nie czysty miód.
Uważam , że wosk powinien nosić raczej nazwę Sugar & Honey :)
Ale podoba mi się- dzisiejszy dzień ma jesienną aurę i ten zapach świetnie się w niego wpisuje,
Pali się w kominku na piękny, koniakowy kolor aż miło patrzeć :)
Do kupienia tu:
Mieliście już kontakt z tym zapachem ?:)
oooo, akurat honey&spice jeszcze nie niuchałam ale (jak zapewne się domyślasz) to tylko kwestia czasu :D kochaaam YC!
OdpowiedzUsuńOh ja się nie domyślam- ja to wiem !
UsuńNiestety nie ale mam na niego ochotę:-)
OdpowiedzUsuńJa dziś cały dzień palę Pink Sands i muszę stwierdzić że lubię go :-)
Przyjemniaczek:)
UsuńTeż bardzo lubię ten zapach, zwłaszcza w formie tumblera :)
UsuńNie dane mi jeszcze bylo uzywac,ale juz sie rozmarzylam na mysl o zapachu cynamonu ,miodu,orzeszkow...mmmm:)
OdpowiedzUsuńnom om nom nom mniam:D
UsuńMiałam kiedyś wiśniowy słoiczek, pachniał niesamowicie! Na jesienne wieczory zapach Honey&Spice pewnie byłby idealny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Blond and Wavy.
jooj pierwszy raz wgl o takim czymś słyszę! :)
OdpowiedzUsuńa o zdjęciach na śmierć zapomniałam, już dodałam ;)
Na razie mój ulubieniec, dla mnie jest mało cynamonowy, słodki i przyjemny.
OdpowiedzUsuńDziś zapaliłam Blissful Autumn i na razie bez szału.
ja również niczego cynamonowego tu nie czuję, ale jest przyjemnie:)
UsuńBlissful autumn...czeka....czuje przez folie duzo owocow w syropie;)
Ja nie czuje żadnych owoców w Blissful Autumn :-P
UsuńJa, jak wącham Blissful Autumn to trochę czuję tam gruszki po mocnej obróbce termicznej. W ogóle mi ten zapach nie pasuje to linii fresh.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam wosków zapachowych, zawsze sięgałam raczej po świece lub olejki, ale o Yankee Candle słyszałam wiele dobrego, więc może akurat któregoś dnia sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam dziś mój pierwszy wosk - Blissful Autumn. Przez folię pachnie cudnie <3 właśnie palę, zobaczymy czy moje pozytywne odczucia się utrzymają!
OdpowiedzUsuńmam te woski w sklepach,a jakos nigdy sie nie skusilam i sama nie wiem dlaczego ;)
OdpowiedzUsuńmam świecę warm spice, cudnaaaa
OdpowiedzUsuń