sobota, 3 grudnia 2011

Recenzja : Porównanie korektorów Bell i Joko

Witajcie w sobotnie popołudnie :)

Pomyslałam, że wkleję Wam dziś recenzję dwóch korektorów, które zakupiłam pod wpływem pozytywnych recenzji na blogach, ale mam co do nich mieszane uczucia....

Zaczynajmy więc.

Pierwszy pod nóż idzie :

BELL MULTIMINERAL ANTI-AGE CONCEALER

Opis producenta ze strony wizaz.pl:


Likwiduje oznaki zmęczenia oraz cienie pod oczami. Połączenie aktywnych składników roślinnych takich jak: proteiny pszenicy i wyciąg z nasion chleba świętojańskiego tworzy Lift - Active Complex, który :
- lekko napina i rozświetla zmęczoną skórę pod oczami,
- daje natychmiastowy efekt wygładzonych zmarszczek i wypoczętego oka.
Delikatna i cienka skóra pod oczami od razu zyskuje gładkość i napięcie.
Zawiera filtr UVB.



Posiadam odcień nr .1 czyli najjaśniejszy.
Produkt ma 8g, moim zdaniem nawet ok, a jest ważny 6 miesięcy od otwarcia. Dosyć krótko, prawda ?

Kiedyś miałam duży problem z cieniami pod oczami, jednakże wygrałam z nimi za pomocą kremu Active C oraz zadbaniu o prawidłową pielęgnację okolicy oka.
Teraz cienie są, jak same zobaczycie - nieduże :)

Jednakże lubię mieć jasno pod okiem :) A zaczerwienienia na powiekach też lubię- jak znikają.

Korektor nakłada się gąbeczką , jak w błyszczykach do ust. Jest to wygodna aplikacja. Produkt nie posiada żadnego konkretnego zapachu. Nie podrażnił moich oczu, ale one z natury nie są podatne na podrażnienia.

Efekt ?
Lekko rozjaśniona skóra, widoczny efekt na zaczerwienionej powiece, krycie średnie w kierunku słabego, konsystencja kremowa, bardziej gęsta niż u drugiego porównywanego przeze mnie produktu.



A teraz zdjęcie przed i po :


Podsumowanie :

Jak za te pieniądze (kupiłam go za 8zł) nie mogę narzekać. Najczęściej- nakładam bell- lekką warstwę, a potem pokrywam to rozświetlającym joko i jestem zadowolona.
Sądzę, że osoby, które mają dużo do ukrycia nie byłyby zadowolone.

Drugim porównywanym przeze mnie produktem będzie:

JOKO ILLUMINES- PERFECT CONCEALER
w kolorze również najjaśniejszym

Opis producenta ze strony wizaz.pl:


Korektor rozświetlający Joko Illumines delikatnie rozświetla i dokładnie maskuje niedoskonałości skóry. Płynna konsystencja sprawia że korektor dobrze się rozprowadza, a wokół oczu powstaje delikatna warstwa chroniąca skórę przed szkodliwym wpływem promieni UV i suchego powietrza. Zawiera:
- witaminę A - ujędrnia i likwiduje przebarwienia
- witaminę E - chroni skórę przed starzeniem się
- prowitaminę B5 - łagodzi podrażnienia
- biologicznie aktywny kolagen - regeneruje i wygładza powierzchnię skóry.






Produktu JOKO, jest mniej niż Bell- bo 5 ml. Nakłada się go podobną gabeczką- jak Bell.
Również nie posiada zapachu, konsystencję ma bardziej płynną, delikatniejszą.

Mam wrażenie, że jego krycie jest jeszcze słabsze niż w Bell, nadaje jedynie lepszą "poświatę" "Rozświetlenie"
Nakładam go najczęściej na korektor firmy Bell- ponieważ tamten daje mi krycie, jakiego potrzebuję- a Joko- daje rozświetlenie, które nie jest nachalne, produkt bowiem nie posiada jakiś rażących drobinek brokatu :)

Efekt :



Produkt JOKO jest droższy - kupiłam go za 20 parę złotych, nie jest to dużo - jednak jak na kosmetyk- który jest drugą warstwą - i daje jedynie rozświetlenie-to uważam, że drugiego zakupu już nie będzie.


Jednym z lepszych kosmetyków tego rodzaju jest moim zdaniem  Estee Lauder, Ideal Light Brush-on Illuminator, który przedstawię Wam innym razem :)

Znacie ? Macie podobne zdanie do mojego , czy jesteście bardziej zadowolone z produktów ?:)

11 komentarzy:

  1. Mam ten z Joko i całkiem fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się efekt, jaki daje Bell :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki :) Ale mówię, efekt jest bardzo delikatny. Plusem jest to, że korektory te nie zbierają się w załamaniach skóry:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kupiłam za namową moich czytelników Bell, ale również średnio wypada u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię ten korektor z Bell, ale teraz szukam czegoś mocniejszego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja doszłam do wniosku że u mnie niestety sprawdzają się jedynie te, które $$$ więcej :(
    A szkoda....

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten z Bell i nawet go lubię

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam Joko i lubię go za rozświetlenie, niestety krycie nie należy do jego zalet. Bell mam w planach.
    Ostatnio lubię pod oczy Essence w płynie, ma fajną pigmentację i ładnie rozjaśnia okolice oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt rozświetlenia Joko bardzo mi się podoba, dlatego nakładam go na bell...:) Przyjrze się temu essence;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawi mnie bell, zapraszam do siebie i do obserwacji

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...