poniedziałek, 26 grudnia 2011

Recenzja: Krem nawilżający Natura Officinalis

Krem otrzymałam w listopadowym Kissboxie i wydawało mi się, że co to to jest ta mała próbeczka. Jednakże starczyła mi na kilka użyć - więc co nie co mogę o niej powiedzieć.

Opakowanie pełnowymiarowe wygląda tak:


Ja miałam go w czymś takim :


Krem ten ma:
-zapobiegać przesuszaniu się naskórka
-rewitalizować i wygładzać skórę
-opóżniać procesy starzenia

Skład
Aqua*, Hordeum Vulgare Extract, Caprylic/Capric Triglyceride**, Glycerin, Cl4-22 Alcohols, Triticum Vulgare Germ Oil, Isopropyl Palmitate, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Cl-12-20 Alkyl Glucoside, Hydrolised Algin, Maris Aqua, Chlorella Vulgaris Extract, Squalene, Tocopherol, Tocopherol**, Hordeum Vulgare Seed Extract, Avena Sativa Kernel Extract, Triticum Vulgare Seed Extract, Manganese Gluconate, Olive Extract, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Ascorbyl Palmitate, Isohexane, Polysorbate 80, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Sodium Phytate*




Krem ten z pozoru ma lekką konsystencję, jednak gdy zaczynamy go używać- okazuje się ona dość tłusta - treściwa. Nadaje się moim zdaniem bardziej na noc - nie wiem czy miałabym czas rano czekać aż się wchłonie- by nałożyć go pod podkład.

Zapach jest przerażający lekko, ale nie oczekujmy zapachu po kremie naturalnym....
Mi się jednak on bardzo nie podoba- nie jestem wielką fanką kosmetyków naturalnych - nie mam na tym punkcie hopla- wierzę, że istnieją naturalne- ładnie pachnące- ja jednak na takie jeszcze nie trafiłam - a lubię oprócz dobrego działania- wrażenia zapachowe na tym samym poziomie :)

Krem po nocy daje nam dobrze nawilżoną skórę na twarzy, nie jest ściągnięta- koloryt jakby wyrównany, nic nie swędzi, nie piecze, nic nie wyskakuje.

To może być naprawdę dobry krem.

5 komentarzy:

  1. Naprawdę taks próbeczka starczyła Ci na kilka użyć? Jestem w szoku... Znam konsystencję tych kremów, ale taką ilość to można co najwyżej w nos wmasować ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Starczyła mi na 4 uzycia- na jedno -1,5 :P jeszcze mam:) Moze to jest tez spowodowane tym, ze na noc pod krem uzywam serum clinique - i to juz daje jakas tam warstwe :P
    Smarowalam tylko twarz - bez dekoltu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Większe pudełeczko wygląda już bardziej zachęcająco :) Zamówiłaś kolejnego Kissoboxa? Czy dałaś sobie spokój?

    OdpowiedzUsuń
  4. Kliknelam :D

    kosmetykoholizm wygral :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tym razem, również zamówiłam poprzednim się spóźniłam, ale nie zachwyciło mnie pudełeczko, tym razem jednak nie mogłam się powstrzymać ;)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...