Powinnam napisać,że nie tylko kwietniowi, bo to kosmetyki z którymi się nie rozstanę :)
Uzywałam je namiętnie w kwietniu, zapomniałam obfocić płyn złuszczający Clinique , ale chyba tego pisać nie muszę, że jestem fanką, oraz masko=peelingu Turnaround tez z Clinique. Taki zabieg na twarz nadał mi blasku i do lata się bede nim zluszczać :)
Z kolorówki nie wyobrażałam sibie kwietniowego makijażu bez:
-paletki Clinique z trzema cieniami i różem. UWIELBIAM
-cienia fioletowego pojedynczego Clinique
-cieniemi trio z L'oreala
-tuszu Million Volume Lashes, który mi BARDZO podpasował :)
Co do podkładu, to uzywalam głównie Bourjois Healthy mix, jednak on sprawdza się jedynie, gdy go nieźle przypudruję.
Mycie twarzy
Oprócz ukochanych faworytów w tej dziedzinie ( 3 kroki Clinique) mam nowego faworyta:
-żel cleanance Avene do mycia twarzy, nie wysusza, sprawia, ze skora jest czysta i dobrze oczyszczona
- 7day scrub Clinique
Swietny peeling co drugi dzien. Zostawia taka mleczna warstwe na skorze, nie sciaga skory;) Bardzo delikatny , w sam raz jak na zluszczanie codziennie
W ŚRODKU SFOTOGRAFOWAŁAM NAJWIĘKSZEGO BUBLA TEGO MIESIĄCA
płyn do demakijażu oczu Bourjois.
No masakra, nie domywa mi tuszu, plus taki, że oczu nie podrażnia, ale co z tego,skoro muszę go poprawiać innym środkiem. Jak dla mnie- zwykła woda.
Wracam do mleczka :)
Jeśli chodzi o balsamowanie ciała i nawilżanie dłoni, to w tym miesiącu był to Clinique. Stoi sobie na biurku, opakowanie z pompką świetne higieniczne i szybkie w uzyciu. Nawilża rewelacyjnie, a zdarza mi sie zapomniec i nie byc systematyczna:P rece po kremie wygladaja super :)
Mycie ciała i włosów w kwietniu oddałam firmie Lush, Zarówno Seanik w kostce jak i Snow Fairy w żelu swiecily tryumfy :) Super żel,a zapach po umyciu zostaje do ranaaaaaaaa
Dezodoranty dove kocham najbardziej ze wszystkich
W kwietniu uzywalam ogórka kupionego przez pomylke, miala byc cytryna ale z tego tez jestem zadowolona :P
Filtr LRP jest najlepszym filtrem na swiecie, kilka wycieczek rowerowych a moj narzeczony jest czerwony jak burak, mnie filtr chronił świetnie :)
Krem pod oczy All About eyes Clinique jest swietnym nawilzaczem, regeneruje i likwiduje opuchlizne, a mi po pisaniu pracy mgr tego trzeba :)
Puder Superbalanced powder make up, no rewelka, trzyma full dzien :) Matowi buzie, wygladza ja niby jak fotoszop, a przy tym nie robi efektu maski:)
Zapach kwietnia to Salvatorre Feragammo-Incanto Heaven- delikatny, świeży, czysty, ale romantyczny tak określiłabym ten zapach. bardzo go lubię, jednak chcę już moją Euphorię :)
Olejek do skórek Inglot, ekspresowa regeneracja skórek wyglądających czasem tragicznie ( skutki pracy w przedszkolu :D)
Szybka kwietniowa realcja , ale cały dzien siedzialam nad mgr i wiecej nie mam sił by pisać.... Jutro lub pojutrze - przegląd ulubionych peelingów i masek :)
Ja mam płyn micelarny z Bourjois (fioletowy) i jest całkiem niezły, podobno jest dużo lepszy niż ten niebieski właśnie. Powodzenia w pisaniu mgr:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w pisaniu ;)
OdpowiedzUsuńChyba muszę zakupić filtr z LRP, większość dziewczyn używa 50, ale ona wydaje mi się za duża. Chyba też spróbuję tą 30 :) jej recenzje są dość pochlebne więc spróbuję :) Ale nie wiem kiedy ją zakupić bo w tej chwili za oknem pada śnieg ;D
OdpowiedzUsuńPolecam ten filtr do cery tlustej i tradzikowej , dzieki temu chyba nie jest zbyt tlusty i szybko wchlania w skore;)
OdpowiedzUsuńTeż kocham te paletki l'oreala:))
OdpowiedzUsuńWszyscy chwalą ten tusz MVL ;) Trzeba się nad nim poważnie zastanowić ;)
OdpowiedzUsuńo to mnie zaskoczyłaś tym płynem do demakijażu oczu Bourjois nie wiedziałam że to taki nie wypał a był na promocji w rossmanie.a próbowałaś z ich firmy tego płynu miceralnego >?
OdpowiedzUsuńSweetPerelko - nie uzywalam plynu micelarnego tej firmy, bo nie lubie takiej formuly :) na tym jednak sie zawiodlam, bo nie zmywa dokladnie wszystkiego, po myciu twarzy zelem mam wielka pande na twarzy :P
OdpowiedzUsuńagi- och szkoda że nie wypalił ten płyn do zmywania a wyobraź sobie że miałam na niego chętkę przez tą promocję,ale słyszałam że micelarny Bourjois ma wiele pozytywnych opinii :)więc może wart zakupu..
OdpowiedzUsuńAle żeby Bourjois takie buble wypuszczał? Szkoda, myślałam, że to przyzwoita marka.
OdpowiedzUsuń